Relacja ze strony: http://olimpia98.futbolowo.pl/
Mimo słabszej gry juniorzy Olimpii Elbląg sięgnęli po kolejne zwycięstwo, Rywale z Iławy od początku ustawili się głęboko w defensywie,a Elblążanie mieli kłopoty z atakiem pozycyjnym. Mimo to kilka z akcji powinno się zakończyć prowadzeniem, ale strzały Bartkowskiego, Horyda, Koniecznego czy Dyla nie znajdowały drogi do siatki gości. Prowadzenie dało bardzo szybkie rozegranie po którym wczorajszy jubilat Kacper Dyl obsłużył dzisiejszego 18' latka Michała Bartkowskiego, który pewnie zdobył gola.
Wydawało się, że w drugiej połowie worek z bramkami się rozwiąże, lecz nadal ciężko było o podwyższenie wyniku. Na domiar złego w 55` Jóźwiak uratował bramkę gospodarzy wygrywając rywalizację sam na sam z napastnikiem przyjezdnych. Dopiero w 71` przytomnym uderzeniem sytuacyjnym po rzucie rożnym popisał się Perliński, a w 78` Pawłowski z najbliższej odległości dopiero po 3ciej dobitce pokonał bramkarza Jezioraka.
Cieszy, że mimo słabszej dyspozycji nasi juniorzy pewnie zdobyli 3 punkty, utrzymują się na szczycie tabeli, a Mikołaj Jóżwiak już od 540 minut ma czyste konto.